X-Alps: Polak weźmie udział w morderczym wyścigu przez góry Europy Drukuj
Ocena użytkowników: / 1
SłabyŚwietny 
Info - Z sieci
Wpisany przez Wojtek   
niedziela, 12 czerwca 2011 14:29

Zawodnicy dystans wynoszący zazwyczaj ok. 1200 WWW.REDBULL-PHOTOFILES.COM/Vitek Ludvik km mogą pokonać dzięki sile własnych nóg i paralotniom ... Ten link dedykuję naszym kolegom - Pawłowi, Bogdanowi i Irkowi, którzy 24 czerwca wystartują w VIII Biegu Rzeźnika. Jak już przebiegną trasę w Bieszczadach to będzie dokładnie 1/10 Red Bull X-Alps. Będą się musieli jedynie nauczyć latać na skrzydle. Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia ...

32 zawodników, wyścig trwający co najmniej siedem dni i siedem nocy non stop, trasa o długości minimum  864 km wiodąca przez góry Austrii, Niemiec, Włoch, Szwajcarii i Francji aż do mety w Monako. 17 lipca rusza najbardziej spektakularny i ryzykowny wyścig górski na świecie. Red Bull X-Alps!

Piąta edycja zawodów rozpocznie się 17 lipca w Salzburgu w Austrii. Stamtąd zawodnicy udadzą się do Niemiec, Włoch, Szwajcarii, Francji, by w rezultacie stanąć na mecie znajdującej się na plaży w Monaco. Wyścig będzie trwał w dzień i w nocy, w słońcu i w śniegu aż do momentu, kiedy pierwszy zawodnik wyląduje na monakijskiej plaży.

W zawodach weźmie udział 32 najlepszych na świecie sportowców wytrzymałościowych i pilotów paralotni, wybranych ze względu na ich umiejętności, energię i odwagę. Mają oni do pokonania trasę z Salzburga do Monako, jednak mogą korzystać jedynie z siły własnych nóg i rąk oraz paralotni... Zakazany jest jakikolwiek rodzaj transportu motorowego, natomiast sportowcy mogą prosić o wsparcie w zapasach żywności, wyposażenia i ogólnych informacji dotyczące trasy czy miejsca, w którym się znajdują.

Na trasie między Salzburgiem a Monako zostanie wyznaczonych osiem punktów w Austrii, Włoszech, Szwajcarii i Francji, które pomogą zawodnikom pokonać 864 km trasę w tym niebezpiecznym górskim terenie.

Podstawowe zasady wyścigu:

. Zawodnicy podróżują tylko lecąc na własnych paralotniach lub pieszo.

. Zawodnicy muszą przez cały czas mieć przy sobie: paralotnię, uprząż, rakietę sygnalizacyjną, pas odblaskowy oraz urządzenie do namierzania.

. Zawodnicy sami wybierają trasę, ale muszą zaliczyć wszystkie wyznaczone punkty.

. Każdy z zawodników ma tylko jednego opiekującego się nim pomocnika.

. Zabronione jest przechodzenie przez tunele łączące doliny.

. Należy przestrzegać międzynarodowych zasad lotu VFR (ang. Visual Flight Rules).

. Wyścig zostanie zakończony 48 godzin po dotarciu zwycięzcy na metę.

Spalanie: 7000 kalorii dziennie

Gigantyczna wytrzymałość organizmu jest w przypadku Red Bull X-Alps absolutną koniecznością. Podczas typowego dnia wyścigu zawodnicy będą pieszo pokonywać ponad 80 km lub zaliczać 200 km lotów. Wyścig może potrwać nawet 14 dni, a by dotrzeć do Monako, zwycięzca będzie musiał w sumie przemierzyć ponad 1200 km.

Ostatni zwycięzca Christian Maurer (Szwajcaria) w ciągu pierwszego dnia wyścigu z 2009 roku spalił niemal 7000 kalorii, zaliczył dwa loty i wspiął się na dwa szczyty wysokie na ponad 1200 m - choć wyścig rozpoczął się dopiero o 11:30!

Jak wygląda trening przed morderczym wyścigiem?

Sportowcy zamieszczają w sieci swe programy treningowe via Movescount, oficjalnego sponsora sportowej społeczności internetowej Suunto. Korzystają z urządzenia monitorującego tętno oraz rejestrują przebieg każdej sesji, co pozwala każdemu przekonać się, jak ciężko muszą trenować, by przygotować się na ten wyczerpujący wyścig. Tutaj można sprawdzić, co obecnie porabiają zawodnicy.

I tak na przykład Christian Amon (Austria) zaliczył ostatnio 12-godzinny wyścig skialpinistyczny, podczas którego pokonał prawie 10000 m pod górkę i spalił 8612 kalorii. Max Fanderl (Kanada) także był wyjątkowo aktywny, poświęcając wiele godzin na trekking i ski-touring, podczas gdy Andy Frötscher (Włochy) połączył standardowy trening z bieganiem, trekkingiem i unihokejem.

Fani mogą przekazywać sportowcom słowa wsparcia i zachęty, wpisując się do ksiąg gości, które także są dostępne online.

Polak też startuje!

Jedynym Polakiem, któremu udało się zakwalifikować do Red Bull X-Alps, jest Paweł Faron z Żywca (członek polskiej kadry paralotniowej)

Dzięki technologii live tracking będzie można na bieżąco śledzić postępy zawodników. Każdy team będzie prowadził dziennik online zwierający zdjęcia i materiały video.

Link do profilu Pawła Farona jest TUTAJ.

Więcej informacji o wyścigu znajdziesz TUTAJ.

http://off.sport.pl

 

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy.

I accept cookies from this site.

EU Cookie Directive Module Information