|
Błatnia |
|
|
Info -
Nasze
|
Wpisany przez Wojtek
|
poniedziałek, 20 lutego 2012 22:59 |
W końcu zima. Przez cały tydzień mróz i sypie. Nie mogłem doczekać się weekendu, aby założyć tury i chociaż na chwilę wyskoczyć w plener. No i w końcu jest piątek po południu tylko zamiast -5 st C +5 st C i z puszystego lekkiego śniegu zrobiła się ciężka breja na dodatek widoczność na kilka metrów. Trudno taka to już widać tradycja ;-(. Wybieramy się na Błatnią. Ilość śniegu robi wrażenie. Co jakiś czas dochodzą odgłosy pękającego pod naciskiem śniegu. Tym razem cieszę się, że jestem w Beskidach i wokół pełno drzew. Gdyby to były Tatry to taki odgłos mógłby być pierwszy i ... ostatni jaki by się usłyszało. Z powrotem na skróty, w dół przez las. Schodzimy ze szlaku. Prowadzi Witek. Idzie, idzie (w rakietach) ... i nagle ze śniegu wystaje tylko czapka. Cały znika w śniegu. Tak to jest jak się schodzi ze szlaku ;-). Za to jest wesoło. Na szczęście ma go kto wyciągnąć. |
Bieszczadzkie skitury cd |
|
|
Relacje -
Skitury
|
Wpisany przez Wojtek
|
środa, 01 lutego 2012 00:00 |
Razem z Jankiem zaplanowaliśmy zakończenie stycznia na skiturach w Bieszczadach. Plan był - miał być ambitny, tj. przejście odcinka GSB z Cisnej do Komańczy przez Wołosań, przełęcz Żebrak i Chryszczatą. Niestety piękna pogoda była połączona z silnym mrozem, co zniechęciło nas do realizacji założonego celu. Dodatkowo na miejscu w Cisnej mieliśmy przygodę podczas poszukiwania miejsca do zaparowania "cytryny". Wypchanie jej ze śniegu zajęło nam sporo czasu. Miało to jednak pozytywny skutek - solidna rozgrzewka. Po zaparkowaniu na prywatnym parkingu i spakowaniu plecaków wystartowaliśmy na szlak. |
Więcej…
|
Drytooling w Lipowicy |
|
|
Info -
Nasze
|
piątek, 10 lutego 2012 00:00 |
Sobota ładnie, bez asekuranta Żona wspierała mentalnie :) Obczaiłem fajny rejon Lipowica koło Dukli (76km od Rzeszowa) Kamieniołom ... mega miejsce parą km skał trzeba przeczyścić i pozrzucać co nieco ale jest co robić znalazłem 2-3 miejsca do pięknych M6-M7 co prawda 6-9m ale fajne fajne łapy sprało ... że hoho Marcin
|
Krywań - Mała Fatra - 2012.01.06 |
|
|
Relacje -
Skitury
|
Wpisany przez Wojtek
|
niedziela, 12 lutego 2012 21:14 |
Szybki wypad na Małą Fatrę. Fajna tura chociaż warunki pogodowe na grani ekstremalne. Widoczność chwilami spadała do zera, wiatr trudno powiedzieć ale obrazowo kijek powieszony na nadgarstku momentami odchylał się o 90 stopni ... no może do 88 st. :-). Gogle przestawały działać po 10 min. Dobrze, że Boguś naniósł namiary na GPS więc jakoś znaleźliśmy ten właściwy szczyt:-) Zejście ze szczytu pod wiatr z zamkniętymi oczami ;-) Za to zjazd w puszystym śniegu ... super. Dla tego zjazdu warto było się męczyć. Zapraszamy do galerii.
|
Skitury w Bieszczadach |
|
|
Relacje -
Skitury
|
Wpisany przez Wojtek
|
piątek, 13 stycznia 2012 22:09 |
W piątek 6 stycznia korzystając z przyzwoitych warunków śniegowych jak na obecną zimę i nie najgorszych prognoz pogodowych wybraliśmy się z Jankiem na skiturowe przejście z Cisnej do Smerka przez Jasło 1153 m - Okraglik 1101 m - Fereczata 1102 m. Jest to cześć Głównego Szlaku Beskidzkiego. Przejście blisko 18 km zajęło nam 8h - w letnich warunkach jest to około 6,5h czyli nie najgorzej. W planach - jeśli będzie więcej śniegu dwudniowe skitury z Komańczy do Cisnej z noclegiem na przełęczy Żebrak. Zapraszam do galerii. Ze skąpych informacji wiem o wyjściu skiturowym Bogdana z Grzegorzem na Wielki Krywań 1709 m n.p.m. na Małej Fatrze - czekam na info i zdjęcia. Wiatr podobno powalał :(
|
|
|
|
<< pierwsza < poprzednia 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 następna > ostatnia >>
|
Strona 11 z 50 |