Mięguszowiecki - 2438 m npm |
|
|
Relacje -
Trekking
|
środa, 23 września 2009 20:06 |
Plany na ostatni weekend były spore. Jedna ekipa zdobywców miała jechac na Matterhorn a druga grupa w Dolomity, ale z powodu kiepskiej pogody w obu rejonach skończyło się na Mięguszowieckim. Nie ukrywam, że od dawna kusiła mnie ta góra nad Bandziochem no i w końcu się udało. Najpierw było nas tylko czterech: Mario , Przemek, Grzegorz no i autor. Nasza czwórka była już w Moku w Czwartek (17.09.09) wieczorem. Na Piątek mieliśmy w planach odwiedziny wylotu "Maszynki do Mięsa", gdzie zginął tragiczne nasz kolega Paweł K. i oględziny naszej "zeszłorocznej pracy" w tamtym miejscu. Trzeba przyznac , że robota została zrobiona wzorowo bo nic się z tabliczką nie stało. Niestety nikt nie zabrał znicza, ale były modlitwy i wspomnienie tamtego wypadku. |
Więcej…
|
|
Gerlach w 25 godzin |
|
|
Relacje -
Trekking
|
Wpisany przez Wojtek
|
niedziela, 20 września 2009 11:33 |
Po raz pierwszy nasza flaga została wniesiona na najwyższy szczyt Tatr i całych Karpat, położony na Słowacji - Gerlach. Gdyby jednak dobrze przeanalizować historię naszej sekcji to jest to pierwsze oficjalne wyjście na ten szczyt. Może to był już odpowiedni czas po 4 i pół roku działalności. A w wielkim skrócie było tak: |
Więcej…
|
Flaga na Elbrusie |
|
|
Info -
Nasze
|
Wpisany przez Wojtek
|
niedziela, 13 września 2009 22:44 |
Z upływem czasu nasza flaga Zdobywców Gór znajduje się na coraz większej ilości szczytów, a co najważniejsze coraz wyższych. Przypomnę, że w roku ubiegłym Bogdan Bednarz wyniósł ją na Kilimandżaro 5895 m npm - jako wsparcie techniczne wyprawy Moje Kilimandżaro - fundacji Mimo Wszystko Anny Dymnej. W tym roku już trzech członków naszej sekcji: Bogdan Bednarz, Paweł Ząbek i Marcin Dudek wspomagali swoim doświadczeniem wyprawę na Elbrus 5642m npm fundacji Jaśka Meli Poza Horyzonty. W sierpniu udało mi się również postawić nogę na Mont Blanc 4810 m npm i na Matterhornie 4478 m npm. To jeszcze nie koniec roku, a jeszcze szykują się jakieś poważne wyjazdy. A co będzie w przyszły? Zobaczymy! Poz Wojtek |
Tapety raz jeszcze |
|
|
Info -
Nasze
|
piątek, 04 września 2009 10:27 |
W galerii umieściłem katalog Tapety, w którym jest na chwilę obecną są 4 rodzaje rozdzielczości - na razie. Jak ktoś będzie narzekał na brak swojej rozdzielczości to proszę o @ - będę dorabiał. I jeszcze jedna prośba, jeśli ktoś będzie uważał, że ma super fotę nadającą się na tapetę to proszę o przesłanie oryginału do mnie - zrobię co trzeba. Zapraszam do obejrzenia i zachęcam do rozpowszechniania naszych tapet. |
Polki nie weszły na Pik Pobiedy |
|
|
Info -
Z sieci
|
Wpisany przez Wojtek
|
czwartek, 27 sierpnia 2009 22:29 |
Trzy alpinistki - Aleksandra Dzik, Aleksandra Ihnatowicz i Joanna Stasielak, które zamierzały dokonać pierwszego polskiego kobiecego wejścia na najwyższą górę Tien-Szanu - Pik Pobiedy (7439 m), nie zdołały zdobyć szczytu. Najbliżej celu była Dzik. "Na Pobiedę nie weszłam, brakło mi 200 metrów, wszystko OK" - przekazała krótką wiadomość 26-letnia alpinistka klubu Kandahar Katowice, doktorantka socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na szczyt wspinała się w bardzo trudnych warunkach pogodowych wraz z rosyjskim zespołem. W 2008 roku nikt nie zdołał wejść na wierzchołek.
Przed atakiem Dzik powiedziała: "Góra nie wzbudza grozy, nie robi wrażenia, gdy patrzy się na nią z oddali. A jednak ma sławę jednej z najbardziej niebezpiecznych na świecie. Podstawową trudnością, decydującą o złowrogiej statystyce, są warunki atmosferyczne - wskutek położenia na styku napływających z przeciwległych stron mas powietrza zmiany pogody są częste i niespodziewane". Wcześniej uczestniczki wyprawy "HiMountain Tien-Szan 2009" atakowały położony w tym samym rejonie Chan Tengri (7010 m; w języku ujgurskim i tureckim "Pan Niebios"). Na szczycie stanęła jedynie Dzik. |
Mont Blanc i Matterhorn w 2 dni |
|
|
Info -
Nasze
|
Wpisany przez Wojtek
|
wtorek, 18 sierpnia 2009 16:13 |
W ubiegłym tygodniu urządziliśmy mały maraton po Alpach, którego celem było zdobycie dwóch "górek" w przeciągu 2 dni. We wtorek byliśmy na szczycie Mont Blanc 4808 m npm we Francji, a już w czwartek w Szwajcarii na Matterhornie 4478 m npm z "buta" z Zermatt. Relacja w skrócie, a do galerii zapraszam już teraz. Pozdrowienia dla ekipy: Arka, Janka, Jacka, Dominika i Sławka. |
|
|
|
<< pierwsza < poprzednia 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 następna > ostatnia >>
|
Strona 37 z 50 |